Zróżnicowane interpelacje prawa przez poszczególnych wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych są nadal powszechnym, lecz kompletnie niezrozumiałym zjawiskiem. Działania, które w jednym województwie są uznawane za dopuszczalne, w innym regionie kraju mogą być srogo karane. Winą za taki stan rzeczy obarcza się brak rzeczywistego nadzoru Głównego Inspektora Farmaceutycznego nad poczynaniami inspekcji farmaceutycznej w poszczególnych województwach. Ma się to jednak wkrótce zmienić. To dzięki zapowiadanej od dawna pionizacji inspekcji farmaceutycznej.