W ciągu ostatnich kilku lat obserwujemy intensywny wzrost ilości substancji dostępnych w aptekach bez recepty. Z jednej strony bezpieczeństwo samoleczenia, i tak od lat rozpowszechnionego w naszym kraju, jest wątpliwe. Występuje duży problem związany z nadużywaniem i uzależnieniem od leków. Istnieje także ryzyko interakcji między preparatami zaleconymi przez lekarza a przyjmowanymi na własną rękę. Z drugiej strony, zwiększają się możliwości doradztwa farmaceutycznego. Podczas wydawania leku pracownik apteki powinien upewnić się, że dobór danego preparatu jest najlepszym wyborem dla zdrowia pacjenta.